„Buntownicza siódemka” i „Ulotka”

Dr Lidia Głuchowska

… czyli jeszcze raz wystawa w Bydgoszczy

Mianem „Buntowniczej siódemki” w roku 1918 krytycy poznańscy określali tamtejszą grupę ekspresjonistów, którzy wystąpili z transgranicznym programem sztuki zaangażowanej. Do jej dokonań nawiązują twórcy współcześci, którzy przygotowali prezentacje artystyczne na wystawę „Bunt – Ekspresjonizm – Transgraniczna Awangarda. Prace z berlińskiej kolekcji prof. St. Karola Kubickiego”. Wystawa w Muzeum Okręgowym w Bydgoszczy czynna jest jeszcze do 23 sierpnia i prezentuje dialog artystów współczesnych ze sztuką klasycznej awangardy *.

1-2-3Aranżacja wystawy „Bunt – Ekspresjonizm – Transgraniczna Awangarda” w Muzeum Okręgowym im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy. Prace grupy Bunt sąsiadujące z aranżowanymi słupami ogłoszeniowymi oraz stelażem projektu ulotka (po lewej) i prezentacją Ich 7. W tle rzeźba Cerber Małgorzaty Kopczyńskiej (2013) i druk wypukły Andrzeja Bobrowskiego Transfiguration 2 (ok. 2013).

Prace grupy Bunt, w tle po lewej rzeźba Cerber Małgorzaty Kopczyńskiej (2013) i druk wypukły Andrzeja Bobrowskiego Transfiguration 2 (ok. 2013), a po prawej Autoportret Piotra Szurka (2012).

Na pierwszym planie rzeźba Cerber Małgorzaty Kopczyńskiej (2013) i rysunek Jacka Szewczyka Aleja bez pracy (1999)

Relacje z poprzedniej odsłony wystawy, w Muzeum Narodowym w Poznaniu, zamieszczaliśmy w minionych tygodniach: TU, TU i TU. Zapowiadaliśmy też już wystawę i konferencję w Bydgoszczy TU i TU.

Uczestnicy projektu Ich 7, którego nazwa nawiązuje do określenia, którym opisywano grupę Bunt tworzą prace programowo i technologicznie nawiązujące do inspiracji płynących z dokonań ich działających przed niemal stu laty kolegów, które ukazują zarazem trwałość, jak i kierunki reinterpretacji idei oraz estetyki awangardy. Dwujęzyczna nazwa prezentacji Ich 7 to echo dwujęzyczności nazwy grupy Bunt, programowo wyrażającej ponadnarodowe postulaty ekspresjonizmu. Ich po niemiecku znaczy ja. Jest to oczywiście słowo używane przez każdego w codziennym życiu, ale także powszechnie stosowane pojęcie w filozofii i psychologii jaźni.

Prace tworzące projekt posiadają formaty znacznie większe niż dzieła działających u schyłku I wojny światowej i na początku międzywojnia twórców grupy Bunt. Związane jest to ze zmianą form recepcji. U schyłku XIX i w pierwszych dekadach XX wieku dzieła graficzne upowszechniano często za pomocą czasopism artystycznych, które nierzadko przesyłano pocztą nawet do odległych krajów, przyczyniając się do zwiększenia zasięgu ich odbioru, a równocześnie do egalitaryzacji i nobilitacji tego medium.

3-4Słup ogłoszeniowy w obrębie zaaranżowanej na wystawie kawiarni, z reprodukcjami grafiki z czasów Buntu i klasycznej awangardy.

Słup ogłoszeniowy, prace Stanisława Kubickiego i stelaż z prezentacją zbiorowej realizacji grafików współczesnych z pracami w klasycznym formacie ulotki.

Dziś grafika jest nie tylko wyemancypowaną i w pełni respektowaną formą sztuki, ale też całkowicie zdominowała oblicze współczesnej ikonosfery, a prace graficzne osiągają iście monumentalne formaty.

6 Bunt_Kubicki_film Tyszkiewicz_foto LGKontrast formatu dzieł grupy Bunt i współczesnej grafiki. W tle praca Przemysława Tyszkiewicza Magiczne skutki połykania świeżych motyli (2003) .

7 BUNT Ich 7 Tyszkiewicz Gertchen Szurek Kopczynska foto NehrebeckaSłup ogłoszeniowy z reprodukcjami zaginionych dziś prac klasycznej awangardy i dokumentacją jej dorobku z czasopism, plakatów i fotografii. W tle prezentacja Ich 7. Od lewej prace Przemysława Tyszkiewicza, Agaty Gertchen, Małgorzaty Kopczyńskiej i Piotra Szurka.

Prezentacja Ich 7 ma wskazywać nie tylko na tę ewolucję w obiegu komunikacyjnym sztuki, lecz również na szeroką skalę środków ekspresji artystycznej i dominant tematycznych charakterystyczną tak dla twórców grupy Bunt, jak i dla twórców współczesnych czerpiących inspirację z ich dorobku.

8 Szewczyk Aleja bez pracyJacek Szewczyk, Aleja bez pracy, rysunek (1999).

Z pozoru abstrakcyjny rysunek Jacka Szewczyka Aleja bez pracy (1999) jednoznacznie nawiązuje zarówno do tendencji abstrakcyjnych, jak i społecznego zaangażowania ekspresjonistów, wyrażając atmosferę alienacji i lęku zuniformizowanego na pozór morza bezrobotnych. Przygnębiający aktualnością temat zostaje tu pozornie strywializowany poprzez wykorzystanie techniki kameralnej, budząc poczucie obcości i skłaniając do refleksji. Zagęszczenie precyzyjnych linii, nagromadzonych w żmudnym procesie tworzenia obrazu z wykorzystaniem multiplikacji motywu głów z ustami rozwartymi do stłumionego krzyku. Ta aleja nie jest miejscem dla relaksujących się spacerowiczów, a po to kiedyś w miastach powstawały aleje i bulwary, ta aleja emanuje grozą. Jej widok wytrąca widza z poczucia spokoju i zadowolenia.

9 Bunt Szewczyk Tyszkiewkicz Gerchen Kurak Lg BPrace grupy Bunt i prezentacja Ich 7. Po prawej rzeźba Cerber Małgorzaty Kopczyńskiej o raz dwie prace Macieja Kuraka z cyklu Cnoty kardynalne (2015).

Dwie prace Macieja Kuraka – 1. Wiara (Wolność wiodąca lud na barykady) i 3. Miłość (Estetyzacja polityki) z jego tryptyku Cnoty kardynalne (2015) – koncentrują się na treściach ideowych. Z radykalną wymową tych dzieł kontrastuje filigranowy format i delikatność zastosowanej tu techniki akwarelowej.

Rzeźba Małgorzaty Kopczyńskiej zatytułowana Cerber (2013) ma sens metaforyczny. Hades-podziemie, którego strzeże, czy raczej, do którego ma wgląd, zdaje się być azylem chroniącym od rzeczywistości. Cerber to torso pozbawione integralności, wykonane wprawdzie w realistycznej, klasycznej konwencji rzeźbiarskiej, jednak niepokojące widza swą fragmentarycznością jakby rodem z repertuaru chwytów dadaistyczno-awangardowych.

Znacznie bardziej wyciszony i tradycyjny wydaje się Autoportret Piotra Szurka (2012) (por. fot. 2 i 7) wykonany w technice akwaforty i akwatinty. Precyzja kreski i światłocienia przywołują tu na myśl klasyczne ołówkowe portrety tworzone od XVIII wieku do noszonych na piersi medalionów. Jednakże absolutnie nieklasyczny w wymowie jest tu format wielokrotnie przekraczający ludzką skalę. Od akademickiej konwencji portretowej odstaje też wymowa dzieła, które nieco przypomina maskę pośmiertną i nawiązuje do ekspresjonistycznej obsesji introspekcji i autoanalizy cenzurowanych przez społeczną konwencję emocji.

Prace Andrzeja Bobrowskiego Transfiguracja 2 (por. fot. 1, 2) i Agaty Gertchen Failed 05 (fot. 7 i 11) – obie wykonane techniką druku wypukłego, 2013 – wpisują się w typową dla Buntu tradycję druku wypukłego, a zarazem stanowią kontynuację awangardowych poszukiwań sposobów przestawiania czwartego i piątego wymiaru, a więc ruchu i czasu. Są one również przykładem syntetyzacji zaczerpniętych z natury elementów realistycznych i poprzez przeskalowanie – przenoszenia ich w sferę abstrakcji. Andrzej Bobrowski stosując przy tym metodę nacinania druku w celu zwiększenia reliefowości jego powierzchni, uzyskuje w swej pracy efekt tak ważnego dziś 3D.

Akwaforta z akwatintą Przemysława Tyszkiewicza Magiczne skutki połykania świeżych motyli z roku 2003 (fot. 6, 7, 9) odsyła do ekspresjonistycznych i surrealistycznych wizji odzwierciedlających fascynację nieznanymi obszarami ludzkiej psychiki i jaźni elementów. W duchu tradycji swych poprzedników Tyszkiewicz obnaża konwenanse, przejawy prowincjonalizmu i ksenofobii, zwalcza idealizację rzeczywistości w mediach oraz utrwalanie hipokryzji społeczno-politycznej, a także ograniczenia narzucane jednostce przez oficjalne instytucje.

Formy komunikacji medialnej, do których odwołują się projekty Refleks i Ulotka należą do typowych gatunków wypowiedzi Buntu oraz europejskiej awangardy okresu międzywojennego. Były to przede wszystkim: książka artystyczna i druk informacyjno-propagandowy o wymowie politycznej. Kolportowany na wiecach wspierał manifesty artystyczne oraz idee emancypacji społeczno-politycznej.

10 BUNT Bydg Ulotka foto NehrebeckaDwa stelaże prezentacji Ulotka z prezentacją 31 grafik współczesnych.

11 Bunt Ulotka Bobrowski foto LGbStelaże prezentacji Ulotka (widoczny druk cyfrowy Wojciecha Kołacz, Nowy Ład), plakaty I wystawy grupy Bunt (1918) w języku polskim i niemieckim oraz linoryt Andrzeja Bobrowskiego, Transfromacja M/S (2015), logotyp wystawy.

Projekt Ulotka (2015, kurator Maciej Kurak) tworzy zespół 31 prac grafików związanych z polskimi uczelniami artystycznymi, ukazujących problematykę społeczną z różnych perspektyw lokalnych. Realizacje eksponowane na stelażach w formie róży wiatrów ogląda się jak druki w przeglądarce plakatów. Ukazana w ruchu Ulotka staje się metaforą zmienności i synonimem idei otwarcia na innowacyjne wartości kulturowe i społeczne.

12 Bunt Bydg Szewczyk_filmUlotka foto LGJacek Szewczyk, Aleja bez pracy, rysunek (1999), cokół z prezentacją książki artystycznej Refleks (2014) oraz film Bunt –Re-wizje, koncepcja: Lidia Głuchowska, Anna Kraśko, realizacja: Anna Kraśko (2015).

Efektem projektu Refleks (2014-2015) jest instalacja, której najważniejszy komponent stanowi bibliofilska książka, zawierająca oryginalne prace graficzne. Jej pierwszemu pokazowi w poznańskiej galerii Rarytas wiosną 2014 roku towarzyszył afisz zaprojektowany przez Andrzeja Bobrowskiego, stanowiący transformację plakatu pierwszej wystawy grupy Bunt (1918) z linorytem Stanisława Kubickiego Wieża Babel (1917). W miejscu pierwotnej wieży ukazuje on jednak tunel – element aranżacji przestrzeni premierowej prezentacji – metaforę przemiany społecznej.

W 2015 roku na potrzeby wystawy Bunt – Ekspresjonizm – Transgraniczna awangarda powstał film Marka Glinkowskiego, będący częścią ekspozycji.

Zdjęcia we wpisie: Lidia Głuchowska i Mariola Nehrebecka

Leave a comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.